Dlaczego zawód testera nie jest dla ciebie?

W swojej kilkudziesięcioletniej historii testowanie oprogramowania mocno ewoluowało. Na przestrzeni lat zmieniały się nie tylko definicje czy podejście, ale przede wszystkim postrzeganie i rola testowania w procesie wytwarzania oprogramowania. Dziś nie wypada wątpić ani w zasadność, ani zalety testowania, a firmy coraz śmielej traktują testerów jako pełnoprawnych członków zespołów projektowych.

Testowanie zyskało ostatnimi laty na popularności, a większe zapotrzebowanie na testerów przyczyniło się do mocnego promowania tego zawodu. W Internecie możemy znaleźć dziesiątki poradników o tym, jak zdobyć pracę jako tester. Szkolenia, kursy i bootcampy testerskie obiecują nam, że już w kilka dni zdobędziemy całą niezbędną wiedzę i umiejętności. Testowanie jawi się jako zawód łatwy i przyjemny, a co najważniejsze – dla każdego. Ale zanim zaczniesz podbój świata QA, warto spojrzeć na siebie krytycznym okiem i dobrze zastanowić, bo istnieje kilka powodów, dla których testowanie może okazać się zawodem nie dla ciebie.

#testowanieoprogramowania #tester

NIEZBYT UMIESZ W KOMPUTER

Jednym z najpopularniejszych mitów na temat testowania jest ten, że testerem może być każdy, a próg wejścia do zawodu jest bardzo niski. W końcu testowanie to tylko klikanie, więc równie dobrze poradziłyby sobie tutaj przyuczone małpy. Na temat tego, czy tester powinien być techniczny, zdania są podzielone. Znajdzie się wielu obrońców tezy, że bez umiejętności kodowania i znajomości technikaliów można być dobrym testerem, a osoby nietechniczne z powodzeniem odnajdą się w wybranych obszarach testowania takich jak np. testowanie eksploracyjne czy testy użyteczności. Nie ulega jednak wątpliwości, że brak technicznej wiedzy i umiejętności zamyka nam wiele drzwi w temacie testowania, a niektóre obszary, jak automatyzacja lub testowanie oprogramowania wbudowanego, stoją całkowicie poza naszym zasięgiem. Znajomość programowania czy zasad działania systemów może tylko ułatwić pracę testera, przyczynić się do lepszego zrozumienia projektu, pozytywnie wpłynąć na relacje z programistami oraz otworzyć nowe ścieżki rozwoju.

CHCESZ BYĆ PROGRAMISTĄ

Wiele osób, które marzą o pracy programisty, ale ich umiejętności są niewystarczające do rozpoczęcia pracy w tym zawodzie, upatruje w testowaniu oprogramowania furtki do świata IT. Ciągle żywy stereotyp stawiający testera niżej niż junior developera jest jednak szkodliwy, a myślenie w ten sposób niekorzystnie odbija się na postrzeganiu testowania oraz jakości samych testów. Oczywiście, nie oznacza to dla testera braku perspektyw na zmianę stanowiska. Zdobyte podczas testowania doświadczenie może poszerzyć nasze horyzonty i okazać się bardzo pomocne, jeśli zdecydujemy się na zmianę swojej roli w zespole IT. Problemem jest natomiast traktowanie testowania jedynie jako zła koniecznego, przykrej pracy, którą trzeba odbębnić, aby za jakiś czas zająć się tym, na czym naprawdę nam zależy. Kwestią wartą podkreślenia jest również fakt, że osoba, która nadaje się na programistę, nie zawsze będzie dobrym testerem. Podczas gdy od programistów wymaga się przede wszystkim dogłębnej technicznej wiedzy, wiedza testera powinna być bardziej rozległa, pozwalająca na lepsze zrozumienie projektu jako całości. Dodatkowo testerzy w znacznie większym stopniu niż programiści powinni wykazywać się umiejętnościami miękkimi, analitycznym myśleniem czy zdolnościami organizacyjnymi.

„…BO JA TO LUBIĘ TAK PSUĆ”

Taką odpowiedź na pytanie „Dlaczego chce pan/pani zostać testerem?” usłyszał niejeden rekrutujący. Testowanie wielu osobom kojarzy się wyłącznie z psuciem. Niestety entuzjazm wielu aspirujących testerów może ostudzić fakt, że testowanie nie jest równoważne z wykonywaniem chaotycznych działań mających na celu jak najszybsze zawieszenie aplikacji. O ile umiejętność szukania dziury w całym i projektowania finezyjnych corner case’ów jest dużym atutem testera, to samo testowanie obejmuje również wiele innych czynności, a proces testowy musi być starannie zaplanowany i odpowiednio dobrany w zależności od projektu, potrzeb klienta oraz dostępnych zasobów takich jak czas czy budżet. Celem pracy testera jest nie tylko wychwytywanie błędów, ale również potwierdzanie zgodności produktu z wymaganiami, tworzenie dokumentacji testowej oraz raportowanie postępu i wyników testów. Planowanie i implementacja przypadków testowych wymaga sporej wiedzy teoretycznej, znajomości modeli czy technik projektowania i nie ma tu miejsca na przypadkowe działania.

NIE LUBISZ SIĘ UCZYĆ

W błędzie jest ten, kto uważa, że po przeglądnięciu kursu testowania w Internecie czy przeczytaniu kilku książek posiadł już całą testerską wiedzę. Praca testera wymaga ciągłej nauki i rozwoju. Tester musi posiadać teoretyczne podstawy testowania, umieć używać konkretnych narzędzi oraz powinien posiadać wiedzę domenową, która pomaga w lepszym zrozumieniu testowanego produktu. Oczywistym jest, że nie można być specjalistą w każdej dziedzinie, dlatego też bardzo często zespoły testerskie buduje się z osób o różnych kwalifikacjach, aby ich umiejętności wzajemnie się uzupełniały. Ważne jest jednak, aby nie skupiać się wyłącznie na specjalizacji w jednym obszarze, ale być otwartym również na nowe wyzwania, poszerzać swoje horyzonty i doskonalić umiejętności. Wiedza z różnych dziedzin, nawet pozornie niezwiązanych z branżą, w której pracujemy, może korzystnie wpłynąć na nasze postrzeganie i myślenie.

NIE MASZ UMIEJĘTNOŚCI MIĘKKICH

Posiadanie odpowiednio rozwiniętych umiejętności miękkich jest znacznie bardziej istotne w pracy testera niż w przypadku programisty czy analityka. Wśród najczęściej wymienianych cech pożądanych w tym zawodzie wymienia się cierpliwość, dokładność i dociekliwość, które w oczywisty sposób mogą wpłynąć na jakość testów. Bardzo ważne są też umiejętności interpersonalne, takie jak asertywność, zdolność negocjacji i umiejętność słuchania, które są niezbędne do dobrej komunikacji. Tester na wszystkich etapach, od fazy zbierania wymagań przez kodowanie aż do wdrożenia, musi być w stanie skutecznie porozumiewać się ze wszystkimi uczestnikami projektu. Łatwość porządkowania i przedstawiana myśli w połączeniu z umiejętnością zadawania pytań pozwolą na efektywniejsze zgłaszanie defektów, a w konsekwencji szybsze i sprawniejsze rozwiązywanie problemów.

NA KONIEC

Testowanie oprogramowania jest bardzo rozległą dziedziną i wiele osób o różnych kompetencjach może się w nim skutecznie odnaleźć. Z odpowiednią motywacją i chęcią rozwoju można bez problemu nadrobić ewentualne braki wiedzy czy wyćwiczyć pożądane umiejętności. Ważne jest, by nie szukać dróg na skróty, bo to wyłącznie utrwala szkodliwe stereotypy, które odbiją się nie tylko na jakości samego testowania, ale również na postrzeganiu procesu testowego i jego wartości przez środowisko IT. Zmiana sposobu myślenia o testowaniu wymaga jeszcze sporo czasu i działań wielu osób. Kandydaci na testerów nie mogą upatrywać w testowaniu jedynie łatwego wejścia do IT; testerzy przez swoje zaangażowanie powinni pokazywać, jak bardzo potrzebna jest ich praca, a pracodawcy nie powinni zatrudniać osób bez żadnych kwalifikacji, licząc na to, że jakoś to będzie.

 

MAŁGORZATA DĄBROWSKA
mdabrowska@jpembedded.eu
Absolwentka matematyki komputerowej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2014 roku pracuje w JPEmbedded, gdzie zajmuje się testowaniem oprogramowania systemów wbudowanych. Nieustannie poszerza swoją wiedzę z zakresu testowania i zapewniania jakości. Prywatnie miłośniczka wycieczek w Bieszczady, czereśni i historii kryminalnych.

Artykuł został opublikowany w ramach numeru 4/2020 (91) (czerwiec/lipiec) magazynu Programista.